Jak wygląda życie po zawale?

W Polsce blisko 200 tysięcy zgonów rocznie spowodowany jest zawałami serca. Liczba ta może budzić lęk, jednak według statystyk, umiera co 4 osoba, u której wystąpił atak serca. Pozostali zawałowcy mają szansę powrócić do całkiem normalnego trybu funkcjonowania, jednak pod szczególnym nadzorem kardiologa.

Okres rekonwalescencji, po przebytym zawale mięśnia sercowego, zwykle nie przekracza jednego miesiąca. Wskazane jest bowiem, aby pacjent jak najszybciej powrócił do zwykłych czynności życiowych, tj. praca czy życie towarzyskie. O ile lekarz nie zaleci inaczej, nie ma potrzeby przedłużania okresu, w którym prowadzi się bardzo oszczędzający siły tryb życia. Stopniowo powinno zwiększać się codzienną dawkę ruchu, aby z czasem powrócić do normalnej aktywności.
Nie można jednak ukryć, że po przebytym zawale serca, pacjent znajduje się pod stałym nadzorem lekarza. Nie można bowiem bagatelizować faktu, że serce zostało już nieodwracalnie uszkodzone i wymaga specjalnej troski.
Niezwykle ważna jest odpowiednia dieta, która pozwala przeciwdziałać chorobom układu sercowo-naczyniowego. Wprowadzone zmiany mają mieć charakter trwały, a powrót do starych, niezdrowych nawyków żywieniowych, może okazać się śmiertelnie niebezpieczny. Kategoryczny zakaz palenia, spożywania alkoholu, a także konieczność ograniczenia tłustych i solonych potraw, to najważniejsze dietetyczne przykazania każdego zawałowca. Program żywienia po zawale, to znacznie więcej niż tylko profilaktyka. Od tego momentu, to często warunek konieczny, aby móc żyć.
Pacjenci po zawale serca do końca życia muszą przyjmować leki, które m.in.: poprawiają przepływ krwi w tętnicach wieńcowych, zwalniają czynność serca, zmniejszają poziom stężenia cholesterolu, zapobiegają miażdżycy, a także przeciwdziałają deformacji komory serca po zawale. Dobór leków nie zawsze jest łatwy, ponieważ często pacjenci po ataku serca, to osoby cierpiące na inne, przewlekłe choroby.
Aktywność fizyczna, a także życie seksualne nie powinny budzić lęku. Ważne jest jednak, aby wysiłek był dostosowany do indywidualnych możliwości pacjenta. Po zawale można więc funkcjonować całkiem normalnie i cieszyć się urokami życia.

PODZIEL SIĘ: