Czym kobiecy zawał różni się od męskiego?

Blisko 38 tysięcy Polek każdego roku dopada zawał serca. Wiele z nich umiera, ponieważ bagatelizują objawy, zwykle bardziej niepozorne niż w przypadku mężczyzn. Co powinno stać się powodem do niepokoju?

Wbrew powszechnej opinii zawał nie jest tylko problemem mężczyzn. Kłopoty z układem krążenia coraz częściej dotyczą również kobiet, zwłaszcza po menopauzie, gdy organizm przestaje być chroniony przez estrogeny – hormony dbające o elastyczność tętnic i prawidłowy przepływ krwi. Jednak także młodsze Polki narażone są na zawał, ponieważ wiele z nich zmaga się ze stresem, nadciśnieniem czy nadwagą, pali papierosy, nadużywa alkoholu i stosuje pigułki antykoncepcyjne, które mogą niekiedy podwyższać ciśnienie oraz krzepliwość krwi.

Kobiety znacznie częściej niż mężczyźni nie przeżywają zawału i to z banalnego powodu – zbyt późno trafiają do szpitala, ponieważ objawy bywają często niepozorne i nietypowe w porównaniu do powszechnie znanych męskich dolegliwości. Zamiast charakterystycznego bólu za mostkiem, promieniującego do szyi, barku i rąk, pojawia się tylko pogorszenie samopoczucia, co przecież jest stanem bardzo powszechnym. Podobnie jak inne objawy kobiecego zawału: duszność, uczucie osłabienia czy zmęczenia. Niekiedy pojawiają się też zawroty głowy i mroczki przed oczami, nudności, bladość skóry, zwiększona potliwość na całym ciele, ból w górnej części brzucha (często kojarzony po prostu z niestrawnością) oraz nieprzyjemne kłucie w ramionach, szyi, żuchwie, a nawet w żołądku.

Takich sygnałów nie można lekceważyć, ponieważ już po 90 minutach od ataku martwica komórek obejmuje połowę mięśnia sercowego i drastycznie zmniejsza szansę na ratunek. Dlatego gdy wystąpią objawy zawału, musimy jak najszybciej zadzwonić na pogotowie, a w oczekiwaniu na przyjazd karetki należy pozostać w pozycji półleżącej, ze stabilnym oparciem pod plecami, dzięki czemu łatwiej będzie nam oddychać. Nie zapomnijmy również o rozluźnieniu uciskających części garderoby i otwarciu okna, by wpuścić jak najwięcej świeżego powietrza. Bardzo ważne jest także uspokojenie się, ponieważ panika może tylko zaostrzyć objawy zawału.

Jeśli mamy pod ręką aspirynę, zażyjmy lek, rozgryzając tabletkę, by przyspieszyć przyswajanie przez organizm kwasu acetylosalicylowego, który hamuje zlepianie się płytek krwi.

Dowiedz się wszystkiego o zawale i chorobach serca na adamed.expert

Tekst partnera